WARMACHINA

Yo mam pytanie jak najlepiej pozyskiwać nowych graczy. W Poznaniu stajemy na nogi ale sporo ludzi ma mało czasu na grę. Tak więc może rozwiązaniem jest pozyskać nowe pokolenie graczy ?

tylko przez pokazy, twój target to 3gimnazjum i początki liceum. W mniejsze dzieciaki nie ma sensu nawet trafiać, pozatym sami gracze muszą być zainteresowani wciąganiem znajomych. Pozatym jeśli ustalicie sobie jeden dzień w sklepie i co tydzień bedzie przychodzić tam np 8 graczy to bardzo szybko wzrośnie zainteresowanie systemem, bo inni gracze zobacza ze jest was dużo i jesteście dobrze zorganizowani a to przyciąga.

pokazy dema... pomalowane armie i toczenie bitw w sklepie i zagadywanie do zaintersowanych? obecnie w krakowie powoli widze osoby lamiace sie z 40tki ze same z siebie poznaly zasady i stwierdzaja "fajne" i mysla nad armiami. Nic na sile, powoli i do przodu.

W Puławach Zorganizowaliśmy w ferie zimowe pokazy w szkołach, nakombinowałem sponsorów , Odwiedziliśmy 5 szkół( już dzieciaki z pierwszej przychodziły na pozostałe spotkania). Na każdym spotkaniu rozdawaliśmy figurki żeby ich bardziej związać. (tu dodam ze czasami ktoś sprzedaje niezłe zbiory po niskich cenach(problem tyko w monotoniczności i rozliczeniu się z sponsorami)
Całość zakończyliśmy małym Konwentem z full wypas turniej, na którym pojawiło się sporo graczy z poza miasta. Tak by pokazać ze nie jesteśmy samotni.

Dodam ze WM nie była jedyną atrakcja, dysponowaliśmy sporym zapasem planszówek (nie wszystkich od razu stać na figurki) a ważne by osoby zainteresowane się z wami związały.

Uczulam tylko ze dobrze trzeba coś takiego rozreklamować (najlepiej mieć już jakieś znajomości w młodszych rocznikach) I na chwilę obecną zastanawiam się czy ferie to był jednak dobry pomysł. (dzieciaki wtedy nie myślą o powrocie do szkoły) Celował bym w jakieś matury z propozycją prezentacji do nauczycieli. Brzmi strasznie ale wbrew pozorom można osiągnąć dobre efekty.

Ha żona nawet plakat znalazła:



Pamiętam na początku była jakaś mniej ubrana postać na plakacie, ale nie przeszedł projekt przez MDK

Jeśli celem są nowi-nowi gracze to to co Pyra i Ice-T rzekli.
Jeśli celem są gracze innych systemów to regularnie grać w jeden dzień gdzie się kręcą inni i mieć fun z gry - działa i przyciąga pytania

Własnie teraz jens nowy sklep grywamy tam co piątek i jest spoko. Tylko jest problem bo sklep jest mały i podzielony. Jak gramy te nasze mini turnieje to gramy na piętrze a duże gramy w domu kultury a szefostwo na razie nie ma kasy aby zatowarować się WM wszystko dają w planszówy ( chodliwy towar ) . Niestety poznaniskie konwenty się skończyły wiec dopiero za rok mozna się wystawić.
Dzięki za porady będziemy coś kombinować.

Słuchajcie.
A) Darmowe pokazy z nauką gry. Sklep nie musi być zatowarowany w konkretny towar aby w nim organizować tego typu eventy. Musićie tylko dogadać się z szefostwem. Pokażcie graczom że NIE jest to drogi biznes i ze rynek wtórny WM&H jest dość duży
B) Małe turnieje tylko na 15 pkt dla nowych graczy (waszymi pomalowanymi figsami)
C) Gracze wciągający znajomych. znajomy znajomego znajomego to zawsze najlepszy sposób żeby trafić do nowego gracza jeśli chodzi o coś niszowego czym jak wiemy są gry bitewne. Pokazywać grać zwykłe 15-20-25 pkt(nie jest to ważne że format nie jest legalny) chodzi o to żeby zainteresować prostotą zasad a głębią mechaniki.


Należy pamiętać że coś co kosztuje mało często się sprzeda. Spójrzmy na rynek gier planszowych, np jak dużym zainteresowaniem cieszą się gry trefla gdzie jakość niektórych produktów pozostawia trochę do życzenia. Prezentowanie systemu jako prostszy z lepszym supportem od producentów oraz tańszy z pewnością przyciągnie większą ilość graczy.

Myśl przewodnia tego postu jest taka że należy wykazać własną inicjatywę, pomyślcie o tym jak dużo świeżości wniosą nowi gracze oraz jak zmieni to waszą metę na jakiś czas. Organizacja 15 punktowych, czysto boxowych turniejów też sprawi że nowi na dłużej zostaną.

Można też spróbować wycyganić 10% zniżkę z mgły na boxy dla nowych graczy po podaniu jakiegoś kodu z eventu organizowanego przez was. Naprawdę opcji jest multum

Moim zdaniem warto uderzyć do graczy WH40k (sam jestem tego przypadkiem), którzy są już wkurzeni na kolejne zmiany w systemie. Gracze z WH40k zazwyczaj w to grają, bo nie wiedzą/nie chcą sprawdzić/etc., że taka warmachine ma całkiem sporą bazę graczy w Polsce (wydaje im się, tak jak mi się wcześniej wydawało, że poza WH40k/Battlem, to nie warto się ładować w inny system, bo nie będę miał z kim grać).

GW rzeczywiście strzela na własną bramkę raz za razem i sam zainteresowałem się WM bo słyszałem że jest to ok system, z firmą która odpowiada na zapotrzebowania graczy a nie tylko myśli jak bić w kieszeń grosza.
Jednak to co było najważniejsze, że w vanhaimie jak przychodziłem rozegrać w czwartek bitwę ligową to zawsze było 6-10 ludków grających w WM, więc tu też niema problemu znaleźć kogoś do pogrania.
Nie należy się jednak ograniczać do jednego źródła graczy. W 40k ma tyle ludków również dlatego, że regularnie urządzane są pokazy dla młodzieży szkolnej i licealnej. Tu potrzebna jest przede wszystkim inicjatywa sklepu który wychodzi do klienta a nie czeka na niego. Prywatni ludzie nie będą mieli na tyle czasu żeby organizować to cyklicznie, rozdając przy okazji podarki i rabaty.

Ponoc 40k sie konczy za tydzien hahah wychodzi nowa edycja a w pazdzierniku nowa battla ktora ma przypominac obecna 40k trzeba bedzie werbowac ludzi now is the time!!

Spyziu : mi się wydaje, że powinniśmy używać czegoś w naszych klimatach, czyli :

Mistrz!