Re: ROAD TO WC 2420 - Musza
Napisane: wtorek, 28 listopada 2017, 14:11
Doszedłem dopiero do siebie po powrocie z Poznańskiego Mastera i czuję się w moralnym obowiązku do opisania moich gier. Nie robiłem niestety zdjęć, więc postaram się być w miarę zwięzły i nie wdawać w detale. Na początek moje listy i krótko o nich:
[Theme] Call of the Wild
(Una 2) Una the Skyhunter [+29]
- Gorax Rager [7]
- Gorax Rager [7]
- Pureblood Warpwolf [17]
- Pureblood Warpwolf [17]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Druid Wilder [0(4)]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Shifting Stones [0(3)]
Jeśli ktoś czytał wcześniejsze raporty to wie, że molestowałem Qnę do oporu. Testowałem różne jej wersje i ostatecznie po "wygranej" z Heru zdecydowałem, że to jest ta właściwa. Siedem Gryfów to ilość, której nie można nie-respektować, ale w przypadku kiedy okazują się nieskuteczne nie zabierają całej przestrzeni punktowej listy. Purebloody wydają się konieczne ze względu na animus (magiczna broń + bless) i czyszczenie piechoty której Gryfy bardzo nie lubią, a Wilk z HoF wręcz uwielbia. Dwa Goraxy pomagają dostarczyć Primal szeroko na stole, odciążają Qnę z furii z którą prawie zawsze ma co robić no i robią za dobry cel do transferów (pain responce). Kamienie były głównie do fury menagmentu na środku stołu i wraz z rozwojem gry kierowały się w kierunku stref do punktowania/contestowania. Blackladzi to wiadomo - bez nich życie nie ma sensu. Mają Hunters Mark, mają magiczny spray z przewracaniem, mają Phase Jump 12" jakby trzeba było dostać się do flagi, Battle Wizard i Prowl, więc bez nich ta lista byłaby smutna. Druid Wilder jest niezbędna do podtrzymania upkeepu (znów sprawa odciążenia Qny), a w przypadku, gdy trzeba wysłać Gryfa daleko to może pobiec zamiast Qny i dzięki temu nie ryzykujemy CK (mały spoiler: Druid Wilder na tym turnieju dostała też Hand of Fate i biła ). Myślę, że wszystko się w tej liście klei dobrze do siebie i to moja najsilniejsza wersja (bo ulubiona jest jednak ze Storm Raptorem).
[Theme] The Bones of Orboros
(Baldur 2) Baldur the Stonesoul [+30]
- Megalith [20]
- Woldwrath [37]
- Woldwyrd [9]
- Woldwyrd [9]
Blackclad Stoneshaper [0(3)]
Blackclad Stoneshaper [3]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Gallows Grove [2]
Shifting Stones [3]
Shifting Stones [3]
Celestial Fulcrum [19]
Klasyczny Baldur w wersji ceglanego gunline. Używałem tej rozpiski głównie po to, żeby wymusić na przeciwnikach korzystne dla mnie match-upy, bo nie miałem tej listy ogranej tak dobrze, jakbym chciał. Całe szczęście sprawdziła się w tej roli doskonale i widziałem, że jeden z moich przeciwników (Ven w swoich raportach) przyznał, że to zadziałało i powinien był ryzykować sięgając po listę. Już kiedyś tu wspominałem, że nie lubię stylu gry jaki oferuje Baldur, ale nie widziałem lepszego parowania do Qny, no i jednak ta lista udowodniła już nie raz swoją skuteczność. Jeśli chodzi o niuansy to jak widać zrezygnowałem z Sentry Stone co było dla wielu kontrowersyjne. Zdecydowałem się na to po szczęśliwie przypadkowej pomyłce - zagrałem w Zabrzu grę z bonusowym Blackladem na stole (shame), ale straciłem w jednej z gier w pierwszej turze Sentry Stone (Pjerunek odstrzelił mi go z deploymentu) i później kiedy zorientowałem się, że obie te rzeczy nie mieszczą się razem, miałem już miarodajne testy za sobą i wiedziałem z czego łatwiej będzie zrezygnować. Rozpiska ostatecznie zdała egzamin i zagrała 2/6 gier, ale widzę miejsce na usprawnienie tej listy.
[Theme] Call of the Wild
(Una 2) Una the Skyhunter [+29]
- Gorax Rager [7]
- Gorax Rager [7]
- Pureblood Warpwolf [17]
- Pureblood Warpwolf [17]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Scarsfell Griffon [8]
- Druid Wilder [0(4)]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Shifting Stones [0(3)]
Jeśli ktoś czytał wcześniejsze raporty to wie, że molestowałem Qnę do oporu. Testowałem różne jej wersje i ostatecznie po "wygranej" z Heru zdecydowałem, że to jest ta właściwa. Siedem Gryfów to ilość, której nie można nie-respektować, ale w przypadku kiedy okazują się nieskuteczne nie zabierają całej przestrzeni punktowej listy. Purebloody wydają się konieczne ze względu na animus (magiczna broń + bless) i czyszczenie piechoty której Gryfy bardzo nie lubią, a Wilk z HoF wręcz uwielbia. Dwa Goraxy pomagają dostarczyć Primal szeroko na stole, odciążają Qnę z furii z którą prawie zawsze ma co robić no i robią za dobry cel do transferów (pain responce). Kamienie były głównie do fury menagmentu na środku stołu i wraz z rozwojem gry kierowały się w kierunku stref do punktowania/contestowania. Blackladzi to wiadomo - bez nich życie nie ma sensu. Mają Hunters Mark, mają magiczny spray z przewracaniem, mają Phase Jump 12" jakby trzeba było dostać się do flagi, Battle Wizard i Prowl, więc bez nich ta lista byłaby smutna. Druid Wilder jest niezbędna do podtrzymania upkeepu (znów sprawa odciążenia Qny), a w przypadku, gdy trzeba wysłać Gryfa daleko to może pobiec zamiast Qny i dzięki temu nie ryzykujemy CK (mały spoiler: Druid Wilder na tym turnieju dostała też Hand of Fate i biła ). Myślę, że wszystko się w tej liście klei dobrze do siebie i to moja najsilniejsza wersja (bo ulubiona jest jednak ze Storm Raptorem).
[Theme] The Bones of Orboros
(Baldur 2) Baldur the Stonesoul [+30]
- Megalith [20]
- Woldwrath [37]
- Woldwyrd [9]
- Woldwyrd [9]
Blackclad Stoneshaper [0(3)]
Blackclad Stoneshaper [3]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Gallows Grove [2]
Shifting Stones [3]
Shifting Stones [3]
Celestial Fulcrum [19]
Klasyczny Baldur w wersji ceglanego gunline. Używałem tej rozpiski głównie po to, żeby wymusić na przeciwnikach korzystne dla mnie match-upy, bo nie miałem tej listy ogranej tak dobrze, jakbym chciał. Całe szczęście sprawdziła się w tej roli doskonale i widziałem, że jeden z moich przeciwników (Ven w swoich raportach) przyznał, że to zadziałało i powinien był ryzykować sięgając po listę. Już kiedyś tu wspominałem, że nie lubię stylu gry jaki oferuje Baldur, ale nie widziałem lepszego parowania do Qny, no i jednak ta lista udowodniła już nie raz swoją skuteczność. Jeśli chodzi o niuansy to jak widać zrezygnowałem z Sentry Stone co było dla wielu kontrowersyjne. Zdecydowałem się na to po szczęśliwie przypadkowej pomyłce - zagrałem w Zabrzu grę z bonusowym Blackladem na stole (shame), ale straciłem w jednej z gier w pierwszej turze Sentry Stone (Pjerunek odstrzelił mi go z deploymentu) i później kiedy zorientowałem się, że obie te rzeczy nie mieszczą się razem, miałem już miarodajne testy za sobą i wiedziałem z czego łatwiej będzie zrezygnować. Rozpiska ostatecznie zdała egzamin i zagrała 2/6 gier, ale widzę miejsce na usprawnienie tej listy.