Strona 2 z 3
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
środa, 1 kwietnia 2015, 23:31
przez Kruk
Też mi sie wydaje, że jak kolega pozna czym jest pop & drop pKreossa to momentalnie win-ratio mu wystrzeli w kosmos
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
poniedziałek, 7 grudnia 2015, 19:03
przez Aytug
Hai! Ukończyłem nareszcie malowanie Vanquishera, który jest moją pierwszą pomalowaną figurką. Jako, że bardzo lubię kolor fioletowy (pokój fioletowy itp.) chciałem zrobić taki Protektorat. Pewnego dnia na jednym forum zauważyłem zdjęcia Protektoratu Cyela (niestety nie tu), a po zobaczeniu, że jest z Polski postanowiłem go poszukać na tym forum i się udało! Dzięki wskazówkom Cyela, którego pozdrawiam, udało mi się nareszcie skończyć mój pierwszy model (W sumie koniec... Tylko mi się rączki nie chcę dokleić), a mimo iż wzorowany na Cyelu, to jednak nie dorasta mu do pięt, jednakże jak na moje zdolności artystyczne to coś jest piękne! Tutaj zdjątka:
Ręka po to, aby światło z lampki nie było tak wyróżniające się na ciemnym, fioletowym tle (jak mówiłem, ściany pokoju) i nie zasłaniało "szczegółów".
A tu jakby obrazki normalnie nie działały normalnie nie działały.
http://imgur.com/a/AOpqe
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
poniedziałek, 7 grudnia 2015, 19:04
przez Aytug
Chyba działają i to nawet za dobrze ;-; Jak to troszku zmniejszyć?
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
poniedziałek, 7 grudnia 2015, 20:17
przez lunatyk
Zdecydowanie najpierw musisz się nauczyć mocniej rozcieńczać farbę, bo tutaj niestety wszystko jest pozalewane.
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
poniedziałek, 7 grudnia 2015, 21:02
przez Aytug
No i właśnie w tym problem. Ogólnie baze nakładałem będzlem i bałem się, że jak będę rozcieńczał wodą, to będzie jeszcze większa masakra. Chociaż niektórzy od nas nawet nie rozcieńczają i im ładnie wychodzi. Ja to niezbyt ogarniam jak rozcieńczać. Dałbyś porady?
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
wtorek, 8 grudnia 2015, 01:03
przez Izu
Po pierwsze, polecam poczytać sobie inne działy na tym forum i tą stronę
http://battlecollege.org/Battle+College+-+Home, jak to zrobisz to trochę Ci się rozjaśni czym i jak grać
a co do Malowania, nie ma czegoś takiego jak brak talentu, to jest jak kolorowanka wypełniasz dane przestrzenie kolorem tak najprościej. Trzeba być po prostu dokładnym i schludnym, pooglądaj Tutoriale na YT jest tego cała masa jak malować. Jak masz problem z konsystencją farby to rób tak, jak rozrabiasz ją na palecie to przed nałożeniem sprawdź czy jeśli pociągniesz pędzlem to zostawia za sobą fakturę, jeśli tak to jest za gęsta, szybko wyczujesz jaką ma mieć konsystencję. Masz tu dość prosty i efektowny sposób jak malować figsy.
https://www.youtube.com/watch?v=ZUalGgBfWjQ
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
wtorek, 8 grudnia 2015, 02:56
przez lunatyk
Ciężko jest opisać, jaką dokładnie konsystencję powinna mieć farba. Dużo zależy od konsystencji wyjściowej, jednak nigdy nie używaj farby prosto z pojemnika. Spraw sobie paletę i eksperymentuj. Ogólna zasada mówi, że zawsze lepiej jest położyć kilka cieńszych warstw, niż jedną grubą. Farba na bazę powinna po przejechaniu na palecie pokrywać ją prawie dokładnie. Farba do rozjaśnień po przyciągnięciu pędzlem powinna zostawiać połprzeźroczystą smugę.
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
wtorek, 8 grudnia 2015, 12:26
przez Shonsu
Jeszcze taka porada, że metaliki złotawe (złoto, miedź, brąz itd.) chyba niezależnie od firmy kiepsko się nakłada i mają konsystencję mazidła. Lepiej nie nakładać tego odrazu na goły podkład, tylko wcześniej pomalować ciemnym srebrnym metalikiem (srebrne lepiej kryją) a potem na to cienko złoty. Pokryje lepiej a niedoróbki mniej rzucają się w oczy niż przebijający spod spodu czarny podkład.
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
wtorek, 8 grudnia 2015, 12:35
przez Aytug
Zauważyłm. Dosyć dziwnie się nimi maluje. Ale na szzęście wale dosyć ostry brush metalem (pędzlem grubości kciuka) i dosyć dobrze to na brushu wygląda
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
wtorek, 8 grudnia 2015, 14:00
przez lunatyk
Ja na złote metaliki mam inny sposób. Po prostu na bazę zmieszaj złoty z ciemnym brązem (tak 2:1) i wtedy kryje bardzo dobrze.
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
wtorek, 8 grudnia 2015, 15:17
przez Tadori
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
piątek, 11 grudnia 2015, 01:05
przez Aytug
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
sobota, 12 grudnia 2015, 11:20
przez Tadori
Z tego co wiem to łamiące się krzyże to standard i można napisać do spare patrsów i wysyłają nowe modele.
A jeśli chcesz zamocować te co się złamały to musisz zrobić piny i normalnie przykleić z powrotem
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
poniedziałek, 14 grudnia 2015, 11:46
przez Cyel
Jak się figurki kocha, szanuje i o nie dba (np przewożąc w mięciutkich papierowych ręcznikach w pudełku zamiast w walizkach z gąbkami za 3 stówy;)) to nic się nigdy nie łamie
Re: Początki Protektoratem
Napisane:
poniedziałek, 14 grudnia 2015, 14:41
przez Aytug
Kot mo je z parapetu pozwalał, a mama pakując do pudełka zgubiła gdzieś krzyże! (y)