Maestro PoM
DTMy za nami. W tym roku wybrałem się z Cieniem oraz Kevinem jako ekipa czysto Poznańska. Plan był taki, żeby pojechać bez żadnej presji na wynik i się bawić.
Z racji, że nie miałem weny na składanie list (a raczej te które tworzyłem nie podobały się mi w 100%) zdecydowałem się pojechać z Vladem3 oraz Cyrenią, których od dłuższego czasu męczę:
Protectorate
[Theme] Warriors of the Old Faith
[Vladimir 3] Vladimir Tzepesci, Great Prince of Umbrey [+27]
- Judicator [35]
- Repenter [8]
Champion of the Order of the Wall [8]
Champion of the Order of the Wall [8]
Fenris [8]
Hermit of Henge Hold [0(5)]
High Paladin Dartan Vilmon [0(6)]
Menite Archon [8]
Menite Archon [8]
Vassal Mechanik [1]
Vassal of Menoth [0(3)]
Vassal of Menoth [0(3)]
Choir of Menoth (min) [4]
Initiates of the Wall [7]
Initiates of the Wall [7]
Protectorate
[Theme] The Faithful Masses
[Cyrenia 1] High Exemplar Cyrenia [+28]
- Dervish [7]
- Dervish [7]
- Sanctifier [14]
- Hierophant [3]
Avatar of Menoth [18]
Allegiant of the Order of the Fist [3]
Allegiant of the Order of the Fist [3]
Champion of the Order of the Wall [8]
Champion of the Order of the Wall [8]
Hand of Silence [7]
Menite Archon [8]
Menite Archon [8]
The Covenant of Menoth [4]
Vassal Mechanik [1]
Choir of Menoth (min) [4]
Initiates of the Wall [0(7)]
Initiates of the Wall [0(7)]
Initiates of the Wall [0(7)]
Jako, że byłem najbardziej chyba ogarany z listami to miałem brać względnie każdy paring tak aby chłopaki mieli lepsze gry.
Dokładnie samych gier opisywać nie będę ale opiszę skrótowo co i jak:
1) gramy z Boosted Rools
Dochodzimy do wniosku, że najlepiej jak ja zagram z Christofem bo jako jedyny mam w niego mocną grę. W przypadku mojej wygranej jest szansa, że któryś z chłopaków może wygrać z Bartkiem i dzięki temu wyciągniemy zwycięstwo. Musza jest poza zasięgiem więc jeden z chłopaków miał isć na pożarcie.
Plan się udał i grałem z Chrisofem.
Cień grał z Bartkiem a Kevin z Muszą.
Rundę przegraliśmy 0-3 bo zabrakło mi 2 sekund aby oczyścić strefę (graliśmy Vlada3 vs Kruger).
Jesteśmy 0-1 więc nastawiamy się na grę w dolnym koszyku po zakończeniu pierwszych trzech rund.
2) gramy z REBELIA – CANNON FODDER
Gry bez histori. Przeciwnicy byli początkujący i łatwo robimy 3-0
Jesteśmy 1-1. Nadal opcja na wykonanie naszego planu i granie w dolnym koszyku
3) gramy z TEAM ASIA LOVERS
Kevin nie chce grać w Khador bo nie ma w niego gry. Ja za bardzo nie chcę grać w Cygnar bo mam kiepskie ogranie z Flames in the Darknes.
paringi:
Kevin - Phasi
Ja - Olaf
Cień - Cooklee
czyli pykło idealnie.
Olaf myślał, że może we mnie grać po pierwszym spojrzeniu na listy, ale po drugim rzucie oka zobaczył że w cyreni mam książkę i okazało się, że jest lipa
Wygrywamy 3-0
Jesteśmy 2-1. Plan nie wypalił. Trafiamy do Mastersów...
4) gramy z MITYCZNYmi PRZECHUJAMI
Ogólnie widzimy, że gracze poza naszymi zasięgami skillem. Ale kij gramy. Czwarta runda my jestesmy zmęczeni i oni też.
Ja gram z Chomikiem
Kevin gra z z Śliskim
Cień gra z Heru
Ja gram stosunkowo wolno i popełniam błędne decyzję ale cisnę grę (zmęczenie weszło mocno). W momencie gdy Kevin mi mówi, że wygraliśmy staram się mocno skupić by to wygrać. Po informacji, że Cień wygrał to odpuszczam totalnie. Z Chomikiem robimy jakieś symulacje gry i nie wiemy ostatecznie jaki wyniki dać to decydujemy się, że Chomik wygrywa.
Jesteśmy 3-1
5) gramy z Boosted Rools
Paringi wychodzą takie same.
Ja gram Cyrenią na Krugera i anihiluje Christofa.
Kevin przegrywa
Cień przez pomylkę ustawia o ćwierć cala źle warlocka i też przegrywa.
Jesteśmy 3-2
6) gramy z BACON HUNTERS
W tym moemcnie dostajemy przeciwników najlepszych jakich możemy. Bo poziomy są wyrównane i każdy z nas ma szanse wygrać i walczyć o podium. Więc pierwszy raz decydujemy się rozkminić na poważnie.
Paringi ostateczne:
Kevin gra z Vitusiem
Cień gra z Krukerem
Ja gram z Mintorem
Moja gra z Mintorem jest bez histori niestety (gaspi3 vs Cyrenia). On zaczyna i biegnie, potem ja feat i on w zwrotce zabija mi jednego anioła. Potem ja morduje 6 slayerów i w sumie kończy się gra bo ma jedynie opcje na słabe CK, które nie siada i potem gaspi jest bez foca w zasięgu szarży Avatara.
Kevin wygrywa z Vitusiem
Cień odpuszcza bo nie znał CoCu i nie chciał się dalej męczyć.
Kończymy z wynikiem 4-2
Ostatecznie dostajemy się na 3 miejsce co jest mega szokiem.
Ja zrobiłem 4-2
z tego co kojarzę Kevin też zrobił 4-2 (trollami )
Cień zrobił 3-3
Więc 11/18 gier.
Tutaj chciałbym podziękować Kevinowi i Cieniowi za wspólną grę. Fajnie było z Wami pojechać i jestem mega zaskoczony, że tak wysoko doszliśmy (troszkę kwestia SoSa ale tak w tej grze bywa - raz nie zostałem przez niego wyruchany)
Teraz Vlada3 odstawiam na jakiś czas na półkę na rzecz pokminienia innych list. Cyrenia jest za dobra i zbyt dobrze się mi tym gra.
Będę starał się w wolnych chwilach wrzucać listy i przemyślenia oraz krótkie przemyślenia z gier bo całych raportów to raczej nie sklecę