WARMACHINA

Przez cieńszą dyszę masz na myśli tą 0,15?

Albo 0.2, ja do Solo dostałem 0.3 (do malowania pancerki w 1:35 jest ok, teraz próbuje 0.2 i mniejszych detali)

no do malowania ludzików 0.2 i mniejsze się tylko nadaja.

Yo
0.3 nie istnieje w H&Sach

Alu lżejszy idzie z 0.2 lub 0.4 ale możesz dokupić 1.5 wszystkie modele bazują na tych samych igłach i dyszach.

Infinity ma bajer do automatyzacji, pisaem wczeniej. Ustawiasz jak daleko ma ci odbijać igłe. A co fajne na zasadzie długopisu możesz to wyłanczać /włanczać. Lekkie różnice w budowie bebechów. Możesz odrazu złapać 1.5 ale na moje warto i 0.2 by się nie wk..ć. Na moje wygląda bardziej kozacko Choć i czarny w Alu nie jest głupi.
Twój wybór
To że Alu lżejszy to nie wiem czy przy figsach taki super bajer(nie mam go). Zwłaszcza że dziewczyny z swoimi drobnymi łapkami spokojnie dają radę z standardowymi aero.
Pozdro
ps z względów estetycznych można infinity Cr+ Coś tam ludziom się przecierało, czy osad jakiś na klasycznym się pojawiał.

Dzięki za odpowiedzi.
Ostatecznie zdecydowałem się na CR. Dyszy 0,15 niestety akurat nie ma - będzie nnajwcześniej we wrześniu...

Takie pytanie, czy ktoś bawił się/ma ten model: H&S Ultra i może podzielić opinią? Nie wiem czy opłąca się dorzucać do Evolution czy to też wystarczy do domowego malowania?

ja mam ultra. Polecony przez bardziej doswiadczonych malarzy, z opinii to podobno maluje tak samo jak Evo, opinia osoby ktora miala oba w rekach, ja nie moge powiedziec na ile prawdziwa bo znawca super nie jestem. nie ukrywam iz jestem bardzo zadowolony.

Wcześniej dziabnołem
"Przewaga Evo nad Ultrą to wspomniany bajer Dwu częściowej koronki. Gdzie można mazać bez osłony. Z tego co pamiętam do Ultry można dokupić puźniej tą z evo."
Warto Evo
Tą opcje chcesz mieć:

Zamiast tej, obadaj że nawet na wciśniętych widełkach(których zdjęcie i nałożenie to kilka sekund) możesz jeszcze dojść do gły pedzelkiem. W przeciwieństwie do Ultry. Gdzie utrzymanie jej w czystości to mały horrorek. A Cokolwiek producęci napiszą że ich farby są tip dry i no cloging. To przy akrylach zawsze będzie walka z igłą.

Witam serdecznie,

wczoraj kupiłem ten kompresor, bo chciałem zacząć pracę z aerografami ale mam pewien problem. Przy probie dokręcenia końcówki ze wskaźnikiem ciśnienia zauważyłem, że ma ona zły gwint i wkręca się dokładnie 180 stopni odwrotnie do pozycji ze zdjęcia producenta( zdjęcie producenta w załączniku). I tutaj mam pytanie, mogę próbować przekręcać gwint w kompresorze czy powinienem go odesłać w celu wymiany? I drugie pytanie. Nie zwróciłem uwagi na zapis w instrukcji mówiący o uziemieniu gniazdka, a w domu nie mam uziemienia, da się wobec tego w ogóle z niego korzystać?

Pozdrawiam.

Z uziemieniami jest różnie, ale nie powinno to robić różnicy. Za to polecam podłączyć taki kompresor pod listwę komputerową z bezpiecznikiem.
Co do gwintu... czy to jest zdjęcie tego co ty masz czy przykładowe? Jeżeli przykładowe (a tak obstawiam) to możesz pokombinować z taśmą teflonową któa uszczelnia, a to ustawić tak jak pasuje. Ewentualnie za mocno to wciskasz. Ale cóż może rzeczywiście coś skopane i nie zawadzi napisać do producenta.

uziemienie jest po to zeby cię nie pierdolnął prąd jak sie chwycisz instalacji ze zwarciem tylko wybiło korki (mechanizm zabezpieczający) w praktyce praktycznie zawsze cię kopnie ale wybije korki żeby cię nie poraziło na śmierć cytując:

"Zero w gniazdku, a uziemienie (przewod ochronny) to poniekad dwie sprawy.
W gniazdku masz dwa otworki i bolec na srodku. w jednym otworku jest faza (L) brazowy lub czarny kabel, w drugim zero (N) niebieski kabel. Prad jak wiadomo zawsze szuka najkrotszej drogi do ziemi czyli nazwijmy to umownie wyplywa z przewodu L i plynie do przewodu N ktory jest w ziemi. Pomiedzy te dwa otworki wpinasz jakies urzadzenie i prad plynie z przewodu L do N przez to urzadzenie i urzadzenie pobiera wtedy energie elektryczna. Uziemienie polega na podlaczeniu trzeciego przewodu (PE) zolto zielony kabel, jest on podlaczony do bolca w gniazdku.
Kiedys stosowalo sie mostek z niebieskiego do bolca teraz podlacza sie osobny kabel ktory mozna powiedziec podlaczony jest do ziemi daje to dodatkowe zabezpieczenie.
Metalowa obudowa np twojego komputera podlaczona jest do tego bolca. I kiedy nastapi przebicie, a ty bedziesz dotykal obudowy prad bedzie szukal najkrotszej drogi i ucieknie do metalowej obudowy podlaczonej do bolca (ziemi) zamiast plynac dluzsza droga przez twoje cialo .
Kabel ma mniejszy opor niz ludzkie cialo dlatego prad wybierze krotsza, latwiejsza droge . "

Taśma teflonowa pomogła, dziękuję bardzo za szybką pomoc.

pytanie a maluje ktos w masce?

Siema był temat obadaj w stecz.
Póki wlewasz tylko akryle i mażesz 2' i nie robisz tego 16h nontoper. Inwestowałbym wpierw w inne zabawki.

McDevil +1