Początkujący z Torunia - kilka pytań :-)
Napisane: wtorek, 19 marca 2013, 15:25
Zachęcony w innym temacie ofertą wsparcia postanowiłem napisać kilka słów. Do przygody z Warmachine zbieram się od… kilku lat.
Najpierw grałem i zbierałem WH40K, teraz aktywnie działam w środowisku WFB, jednak gry złożone z niedużych oddziałów i tym bardziej w świecie steampunkowym są mi niezmiernie bliskie i ta machina tak kusi i kusi
Chyba czas nadszedł najwyższy, żeby coś z tym zrobić.
Nie posiadam na razie podręcznika. Fluff znam bardzo ogólny a strona PP niestety nie obfituje w szczegóły. Czy możecie rzucić jakimś linkiem albo kilkoma informacjami, które pomogą mi wybrać frakcję?
Obecnie zastanawiam się najpoważniej nad Cygnarem (wpierw – kilka lat temu był to Khador). Lubię armie o charakterze „dobrym”, ale nie szufladkuję się tak na 100%. Niestety często w systemach bitewnych „złe” frakcja/armie są lepiej dopieszczone/dopracowane (ilość i jakość modeli, różnorodność i siła zasad itp.).
Rozumiem też, że pewnie są opcje grania mniejszymi i ruchliwszymi jednostkami oraz większymi, wolniejszymi – acz twardszymi. Podejrzewam też patrząc na warjaki, że są takie które preferują strzelanie i takie które są do walki w ręcz. Jak wygląda skuteczność takiej rozgrywki?
Jak pierwszy raz miałem kontakt z Warmachine, to wyobrażałem sobie pole bitwy z 1- 2 casterami i 3-4 Warjackami, jednak teraz widzę coraz więcej zwykłych oddziałów piechoty. Jak to właściwie jest? czym się gra? Czy jest jakiś limit dla różnego rodzaju jednostek w armii?
Z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość
Najpierw grałem i zbierałem WH40K, teraz aktywnie działam w środowisku WFB, jednak gry złożone z niedużych oddziałów i tym bardziej w świecie steampunkowym są mi niezmiernie bliskie i ta machina tak kusi i kusi
Chyba czas nadszedł najwyższy, żeby coś z tym zrobić.
Nie posiadam na razie podręcznika. Fluff znam bardzo ogólny a strona PP niestety nie obfituje w szczegóły. Czy możecie rzucić jakimś linkiem albo kilkoma informacjami, które pomogą mi wybrać frakcję?
Obecnie zastanawiam się najpoważniej nad Cygnarem (wpierw – kilka lat temu był to Khador). Lubię armie o charakterze „dobrym”, ale nie szufladkuję się tak na 100%. Niestety często w systemach bitewnych „złe” frakcja/armie są lepiej dopieszczone/dopracowane (ilość i jakość modeli, różnorodność i siła zasad itp.).
Rozumiem też, że pewnie są opcje grania mniejszymi i ruchliwszymi jednostkami oraz większymi, wolniejszymi – acz twardszymi. Podejrzewam też patrząc na warjaki, że są takie które preferują strzelanie i takie które są do walki w ręcz. Jak wygląda skuteczność takiej rozgrywki?
Jak pierwszy raz miałem kontakt z Warmachine, to wyobrażałem sobie pole bitwy z 1- 2 casterami i 3-4 Warjackami, jednak teraz widzę coraz więcej zwykłych oddziałów piechoty. Jak to właściwie jest? czym się gra? Czy jest jakiś limit dla różnego rodzaju jednostek w armii?
Z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość